-Cóż...zaczynam życie od nowa*odpowiedziałem krótko*szukam,ze tak powiem "swoich".Już mam trochę dość wampirów i zmiennokształtnych.A ty?
-Cóż,długa historia*odpowiedziała z lekką ironią*
-Wiesz,ja mam czas.W końcu nie mam co robić,oprócz warsztatu.Nie za bardzo wiem gdzie co jest.Troszkę poszwendam się.
(Przepraszam,że takie krótkie :/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz